Informacje

„TYLKO TEN SIĘ NIE STARZEJE, KTO NIE MA NA TO CZASU...” B.Franklin

We use cookies

Na naszej stronie internetowej używamy plików cookie. Niektóre z nich są niezbędne dla funkcjonowania strony, inne pomagają nam w ulepszaniu tej strony i doświadczeń użytkownika (Tracking Cookies). Możesz sam zdecydować, czy chcesz zezwolić na pliki cookie. Należy pamiętać, że w przypadku odrzucenia, nie wszystkie funkcje strony mogą być dostępne.

   Dowiedzieliśmy się o ciężkiej pracy w fabryce, skandalicznie trudnych warunkach i niskiej płacy. Dowodem tego było bardzo krótkie życie pracujących tam ludzi - ok. 35 lat. Kolejnym punktem na mapie naszej podróży była ulica Piotrkowska, a właściwie deptak. Znajdują się przy nim piękne kamienice jak np. Kamienica pod Gutenbergiem, bazylika archikatedralna św. Stanisława Kostki, a także Galeria Wielkich Łodzian, Aleja Gwiazd czy seria pomników Łódź Bajkowa z pomnikiem Misia Uszatka. Piotrkowska jest najdłuższym deptakiem w Polsce, ma 4,2 km. Odwiedziliśmy także kilka ciekawych podwórek min. Pasaż Róży, którego ściany ozdobione są kawałkami luster, czy Narodziny Dnia, gdzie przenosimy się w baśniowy świat fantastyki. Gdy dotarliśmy do końca deptaka w pobliże pomnika Tadeusza Kościuszki, zmęczeni i spragnieni usiedliśmy w jednej z kawiarenek, żeby napić się zimnego piwa. Ostatnim miejscem naszej wędrówki w tym dniu była Manufaktura. Jest to olbrzymi kompleks handlowo-restauracyjno-rozrywkowy zbudowany na wzór starej łódzkiej zabudowy. Tam czekał już bus, który zawiózł nas do hotelu. Zmęczeni udaliśmy się na pyszną kolację i wieczorne pogaduszki. Następny dzień przywitał nas deszczem. Na nasze szczęście w planie mieliśmy zwiedzanie muzeum Kinematografii, a więc pogoda nie mogła nam pokrzyżować planów. Na parterze tego muzeum znajdują się urządzenia techniczne, elementy scenografii oraz inne pamiątki związane z kinematografią. Jest tam także dużo nagród filmowych w tym również statuetka Oskara. Na piętrze znajduje się wystawa "Pałac pełen bajek" gdzie cofamy się do czasów dzieciństwa i spotykamy wiele postaci z bajek. Należy dodać, że muzeum znajduje się w dawnym pałacu Karola Scheiblera, a więc mieliśmy okazję przechadzać się po pięknych pokojach jego domu. Po zjedzeniu obiadu udaliśmy się w drogę powrotną. Nie muszę dodawać, że po raz kolejny wycieczkę perfekcyjnie przygotował Tadeusz, któremu serdecznie dziękujemy.
We use cookies

Na naszej stronie internetowej używamy plików cookie. Niektóre z nich są niezbędne dla funkcjonowania strony, inne pomagają nam w ulepszaniu tej strony i doświadczeń użytkownika (Tracking Cookies). Możesz sam zdecydować, czy chcesz zezwolić na pliki cookie. Należy pamiętać, że w przypadku odrzucenia, nie wszystkie funkcje strony mogą być dostępne.