Tym razem wybraliśmy się w dniach 15-16 czerwca do Łodzi. Po przybyciu na miejsce spotkaliśmy się z panem Mateuszem naszym przewodnikiem, który miał dla nas małą niespodziankę. Były to tak zwane żuliki, czyli regionalne ciemne bułki z rodzynkami- bardzo dobre. Po zapoznaniu się z planem wycieczki udaliśmy się przez park Źródliska do dzielnicy zwanej Księży Młyn. Jest to miejsce znane z największej fabryki włókienniczej wzniesionej z cegły w XIX wieku. Właścicielem tej ogromnej fabryki i przyległych terenów był niemiecki przemysłowiec Karol Scheibler, najbogatszy człowiek w ówczesnej Łodzi. Dowiedzieliśmy się o ciężkiej pracy w fabryce, skandalicznie trudnych warunkach i niskiej płacy. Dowodem tego było bardzo krótkie życie pracujących tam ludzi - ok. 35 lat. Kolejnym punktem na mapie naszej podróży była ulica Piotrkowska, a właściwie deptak. Znajdują się przy nim piękne kamienice jak np. Kamienica pod Gutenbergiem, bazylika archikatedralna św. Stanisława Kostki, a także Galeria Wielkich Łodzian, Aleja Gwiazd czy seria pomników Łódź Bajkowa z pomnikiem Misia Uszatka. Piotrkowska jest najdłuższym deptakiem w Polsce, ma 4,2 km. Odwiedziliśmy także kilka ciekawych podwórek min. Pasaż Róży, którego ściany ozdobione są kawałkami luster, czy Narodziny Dnia, gdzie przenosimy się w baśniowy świat fantastyki. Gdy dotarliśmy do końca deptaka w pobliże pomnika Tadeusza Kościuszki, zmęczeni i spragnieni usiedliśmy w jednej z kawiarenek, żeby napić się zimnego piwa. Ostatnim miejscem naszej wędrówki w tym dniu była Manufaktura. Jest to olbrzymi kompleks handlowo-restauracyjno-rozrywkowy zbudowany na wzór starej łódzkiej zabudowy. Tam czekał już bus, który zawiózł nas do hotelu. Zmęczeni udaliśmy się na pyszną kolację i wieczorne pogaduszki. Następny dzień przywitał nas deszczem. Na nasze szczęście w planie mieliśmy zwiedzanie muzeum Kinematografii, a więc pogoda nie mogła nam pokrzyżować planów. Na parterze tego muzeum znajdują się urządzenia techniczne, elementy scenografii oraz inne pamiątki związane z kinematografią. Jest tam także dużo nagród filmowych w tym również statuetka Oskara. Na piętrze znajduje się wystawa "Pałac pełen bajek" gdzie cofamy się do czasów dzieciństwa i spotykamy wiele postaci z bajek. Należy dodać, że muzeum znajduje się w dawnym pałacu Karola Scheiblera, a więc mieliśmy okazję przechadzać się po pięknych pokojach jego domu. Po zjedzeniu obiadu udaliśmy się w drogę powrotną. Nie muszę dodawać, że po raz kolejny wycieczkę perfekcyjnie przygotował Tadeusz, któremu serdecznie dziękujemy.
Wycieczka do Łodzi
- Szczegóły
- Autor: Tomasz Szambelan